wtorek, 17 listopada 2015

Sekretny język koni.

Obserwacja zachowania konia, jego mimiki i ruchu i postawy ciała daje nam pełen obraz jego charakteru, nastroju, temperamentu i emocji. W naturze konie porozumiewają się przecież mową ciała, głosu używają raczej rzadko. Wystarczy nauczyć się odczytywać dawane nam przez konia sygnały, które są tak naprawdę bardzo zrozumiałe i czytelne. Czy znacie język ciała konia i jego mimikę? Przygotowałam Wam listę typowych zachowań. Wkujcie na blachę, a Wasz koń będzie się mógł z Wami porozumiewać bez problemu. A więc:
MIMIKA
OCZY:
  • błyskanie białkiem, zwężone, zaczerwienione sygnalizują agresję i złość. Nie podchodź, niech mu przejdzie. Wiadomo, że koń z natury agresywny nie jest. Jeśli uprzedza, że może zaatakować, to najpewniej wynika to ze strachu. Nie prowokuj, daj mu spokój.
  • oczy przyjazne, spokojne, jasne, zaciekawione to objaw zrównoważenia. Grzeczny, miły koń, który nic do ludzi nie ma. Podchodź śmiało, przywita Cię z radością.
  • oczy niespokojne, przestraszone, rozbiegane to oczywiście objaw strachu. Może też sygnalizować odczuwanie bólu. Uspokój konia głosem, poklep. Krzywdy Ci nie zrobi, ale oczekuje jej od Ciebie. Pokaż mu, że nic mu nie grozi.

USZY:
  • nastawione do przodu na sztorc uszy zdradzają zainteresowanie, ale bez strachu. Żadnych obaw, po prostu ciekawość.
  • nastawione do tyłu to objaw podporządkowania, znak, że koń czuje się niepewnie.
  • uszy obwisłe, w pozycji „na osiołka” to sygnał apatii, zmęczenia lub choroby. Koń, który tak trzyma uszy ma depresje.
  • uszy położone płasko na łbie do tyłu, stulone i aż wbite w grzywę to groźba. Nie zbliżaj się, koń lojalnie ostrzega, że zaraz w ruch pójdą zęby i kopyta. Wściekły jak pies.

Uszy konia są bardzo ruchliwe. Obracają się na wszystkie strony i nasłuchują jak radary. Jeśli koń zwraca uszy do tyłu to po prostu słucha, a nie grozi. Natomiast jeśli porusza nimi bardzo szybko to już zwiastuje strach, który rośnie i może nawet skończyć się paniką. Siedząc na koniu obserwuj jego uszy. Gdy się odezwiesz, zaraz radary zwrócą się w Twoją stronę.  On Cię słucha, słuchaj go i Ty, bo mówi do Ciebie swym ciałem, a nie głosem.
WARGI:
  • obwisłe wargi zazwyczaj towarzyszą oślim uszom. Apatia, zmęczenie, depresja.
  • wargi podwinięte, pokazujące zęby to oczywiste ostrzeżenie. Zignoruj, a spotkasz się z agresją.

JĘZYK CIAŁA:
  • wspinanie się, stawanie dęba to chęć dominacji i agresja. 
  • Odwrócenie się zadem to najczęściej ostrzeżenie. Na wszelki wypadek ewakuuj się na bezpieczną odległość. Czasem jest to też sygnał braku zainteresowania, po prostu koń sprzedaje Ci ignora.
  • grzebanie przednią nogą to objaw zniecierpliwienia i rosnącej złości. Koń ma dość, zaczyna się wściekać. 
  • Tupanie przednimi nogami to zwyczajny protest. Coś jak nasze łupnięcie pięścią w stół. Czara tupie, gdy jakiś pies kręci się jej przed łbem. Złośnica.
  • Wciśnięty w zad ogon sygnalizuje strach, uległość i podporządkowanie.
  • Ogon sztywno uniesiony to podniecenie, ożywienie. Często tak właśnie paradują ogiery, szczególnie w obecności klaczy lub rywala.
  • Jeśli koń pod siodłem ostro chłoszcze ogonem po swoich bokach to mówi, że jest niezadowolony, coś go denerwuje i drażni. Przemyśl, czym Ty lub coś w pobliżu tak mu działa na nerwy.
  • Rozdęte chrapy to oznaka zaniepokojenia. Zazwyczaj towarzyszy im chrapanie.
  • Pocenie się jest nie tylko wynikiem wysokiej temperatury. Jest oczywiście zupełnie naturalne po dużym wysiłku, jak i u nas. Ale koń jest jedynym zwierzęciem, które tak jak człowiek poci się z emocji. Nerwowy, przestraszony koń poci się ze strachu, stresu. Może też pocić się np. z emocji przed startem; to się często obserwuje u koni wyścigowych stojących w blokach. Jeszcze nie ruszył gamoń, a już się z niego leje. Żadne inne zwierzę nie poci się z powodów psychicznych, tę właściwość my, ludzie dzielimy tylko z koniem.

GŁOS:
  • chrapanie – obawa, zaniepokojenie.
  • kwik to oczywiste ostrzeżenie i objaw agresji.
  • ciche, spokojne rżenie to przywitanie, pozdrowienie. W ten sposób koń mówi Ci: „Witaj”.
  • parskanie to znak, że koń jest zrelaksowany, zadowolony, odprężony.
  • stękanie to sygnał ogromnego wysiłku. Czasem stękają konie ruszające z ciężką bryczką. Może też być to objaw bólu – stęka koń, który cierpi, odczuwa ból np. przy kolce.
  • ryk – zazwyczaj podczas walki. Kto nie słyszał nigdy ryczących ogierów ten nie wie, jak skóra cierpnie na ten odgłos. Niech się łoś schowa ze swoim rykowiskiem.
  • jęczenie to sygnał bólu i cierpienia. Obyście go nigdy nie słyszeli. Ja niestety tę traumę przeżyłam.

Rasy koni

Na świecie jest ok. 207 ras koni. Zapamiętać wszystkie jest bardzo trudno, więc postaram się przedstawić wam niektóre rasy, które są warte uwagi.:)

1. Koń czystej krwi arabskiej.

2. Quarter Horse.
3. Koń fryzyjski.


4. Shire.

5. Clydesdale.

6. Kuc islandzki.

7. Morgan.


8. Dutch Draft.



Kilka ciekawostek

Mam dla was parę ciekawostek o tych dużych czworonogach. Zapraszam do czytania!:)

-Koń rekordzista żył 62 lata (1760-1822) i miał na inię Old Billy.

-Koniom wystarca niespełna 3 godziny snu na dobę.

-Klacze karmiące rozpoznają swoje źrebię po zapachu.

-Ponad 90% wyźrebień na miejsce w środku nocy.

-Ciąża trwa 340-350 dni.

-Konie uczestniczące w wyścigach płaskich w galopie przekraczają prędkość 48km/h.

-Według najnowszych danych, na świecie istnieje 207 ras koni. 76 to małe konie i kuce, 36 to konie robocze, a pozostałe 104 to konie wieszchowe.

-Najmniejszy przedstawiciel rasy Fallabella mierzył w kłębie 37,5 cm.

-Pierwsze doniesienia na temat trenowania koni do biegów pochodzą z Bliskiego Wschodu i datują się około 3400 lat wstecz.

-Uszami konia porusza aż 16 mięśni, dzięki czemu każde ucho może obrucić się prawie o 180 stopni.

-Najwyższym i najcięższym koniem był wałach Sampson. Koń urodzony w 1846 r. miał 2,19 m wysokości i ważył około 1520 kg.

-Źrebię przychodzi na świat z jedną parą mlecznych siekaczy w górnej szczęce i jedną w dolnej.

-Dorosły koń ma 40 zębów.

-Średnia długość życia konia pełnej krwi angielskiej wynosi około 20 lat, a koni półkrwi nieco więcej.


poniedziałek, 16 listopada 2015

Koń - przyjaciel człowieka.

Konie jednak są naprawdę wyjątkowe. Dlaczego tak sądzę? Te zwierzęta potrafią w pełni zaufać człowiekowi. Rozumieją każdy nasz gest, ruch. Ich spojrzenie sprawia, że mimo największego smutku, który w nas tkwi, na naszej twarzy pojawia się uśmiech. Co tu dużo mówić… Każdy człowiek, który miał z koniem bliższy kontakt, stwierdzi, że lepszego przyjaciela niż to zwierzę raczej się nie znajdzie.
Każdy koń ma inny charakter. Konie bardzo zmieniają się pod wpływem właściciela. Czasem te zmiany są pozytywne, a czasem, niestety, negatywne. Przyjacielskie traktowanie konia od małego źrebaka ma doskonały wpływ na kształtowanie jego charakteru i zachowania. Ważne, aby konia traktować z szacunkiem. Jest to na tyle mądre zwierzę, że intensywnie wyczuje, kiedy komuś na nim zależy. Potrafi on obdarzyć człowieka niesamowitym uczuciem i okazuje to swoim oddaniem oraz posłuszeństwem. Relacja koń-człowiek powinna przypominać trochę relację matki z dzieckiem. Koń to nasze 600-kilogramowe maleństwo, które potrzebuje dużo troski i miłości. Nie można jednak też przesadzać, bo czasem nadmierna opieka może bardzo zmienić konia. Trzeba wyczuć granicę między tym, co koń może, a tym, co koń musi. To nasze „dziecko” ma ogromną siłę, ale nie zdaje sobie z tego sprawy. Będzie z nami współpracować, jeśli będziemy wobec niego dobrzy i uczciwi. Koń „mówi” do nas całym swoim ciałem, każdym ruchem, spojrzeniem i postawą. Szuka z nami porozumienia poprzez obserwację naszego zachowania.